sobota, 24 marca 2018

"HYMN o MIŁOŚCI" z komentarzem ateusza

Artykuł opublikowany 4.01.2014


św. PAWEŁ z TARSU

1 List do Koryntian (13,1-13)

Hymn o Miłości

 (Pieśń nad pieśniami Nowego Testamentu)


Gdybym mówił językami ludzi i aniołów,
a miłości bym nie miał,
stałbym się jak miedź brzęcząca
albo cymbał brzmiący.

Gdybym też miał dar prorokowania
i znał wszystkie tajemnice,
i posiadał wszelką wiedzę,
i wszelką
[możliwą] wiarę, tak iżbym góry przenosił.
a miłości bym nie miał,
byłbym niczym.

I gdybym rozdał na jałmużnę całą majętność moją,
a ciało wystawił na spalenie,
lecz miłości bym nie miał,
nic bym nie zyskał.

Miłość cierpliwa jest,
łaskawa jest.
Miłość nie zazdrości,
nie szuka poklasku,
nie unosi się pychą;

nie dopuszcza się bezwstydu,
nie szuka swego,
nie unosi się gniewem,
nie pamięta złego;

nie cieszy się z niesprawiedliwości,
lecz współweseli się z prawdą.

Wszystko znosi,
wszystkiemu wierzy,
we wszystkim pokłada nadzieję,
wszystko przetrzyma.

Miłość nigdy nie ustaje,
[nie jest] jak proroctwa, które się skończą,
albo jak dar języków, który zniknie,
lub jak wiedza, której zabraknie.

Po części bowiem tylko poznajemy,
po części prorokujemy.

Gdy zaś przyjdzie to, co jest doskonałe,
zniknie to, co jest tylko częściowe.

Gdy byłem dzieckiem,
mówiłem jak dziecko,
czułem jak dziecko,
myślałem jak dziecko.
Kiedy zaś stałem się mężem,
wyzbyłem się tego, co dziecięce.

Teraz widzimy jakby w zwierciadle, niejasno;
wtedy zaś
[
zobaczymy] twarzą w twarz:
Teraz poznaję po części,
wtedy zaś poznam tak, jak i zostałem poznany.

Tak więc trwają wiara, nadzieja, miłość - te trzy:
z nich zaś największa jest miłość.

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~


Myślę, że umiem miłować. Chociaż dla Duszki byłem "miedzią brzęczącą", a dla innych pewnie tylko cymbałem brzmiącym.

Daru prorokowania nie posiadam, całej wiedzy nigdy nie zdobędę, ale głęboko wierzę, że podążam drogą ku prawdzie. Więc może nie jestem głupim, bezdusznym antyteistą?

Jeśli rzucając grosz kloszardowi odwracasz się z obrzydzeniem bo śmierdzi, lub - będąc bogatym - bierzesz udział w akcjach charytatywnych tylko dlatego aby uzyskać ulgę podatkową, nie zagłuszysz głosu sumienia. Bo nie kierujesz się miłością.

Dalsza wyliczanka św. Pawła to same truizmy. Ale ważne. Warto je często powtarzać zamiast bezmyślnie klepać różaniec - choćby był on darem od Jana Pawła II (a` 100 zł/szt. płatne u proboszcza, organizatora pielgrzymki).

Proroctwa zostaną zapomniane, bo nie będzie na nie zapotrzebowania, języki narodowe być może zanikną na rzecz globalnego języka. Ale wiedza (wbrew słowom św. Pawła) zawsze będzie się rozwijać. Pęd poznawczy zapisany jest w genomie gatunku Homo sapiens. Kiedyś doprowadzi do detronizacji bogów. Rozwój światopoglądu człowieka następował mniej więcej równolegle z rozwojem inteligencji bogów. Do pewnego jednak czasu. Gdy bogowie zatrzymali się w rozwoju (osiągając doskonałość absolutną), część mądrzejszych ludzi poczęła rozwijać się całkiem samodzielnie.

Nie wyzbywajmy się wszystkiego co dziecięce. Znamiona infantylizmu w ludzkim zachowaniu, nie powinny być odbierane jednoznacznie pejoratywnie. Oczywiście jeśli to jest świadoma postawa a nie wynik choroby. Dziecko odbiera świat w konotacji zero-jedynkowej. Prawda lub fałsz. To dorośli relatywizują wartości.

Miłość niejedno ma imię.
Nigdy nie jest taka sama - zawsze oryginalna. Nikt nie posiada na nią prawa pierwszeństwa, ani monopolu! Gdy jej zaznasz pielęgnuj i dziel się z ochotą. Zostaniesz obficie wynagrodzony. Wystrzegaj się tylko afektu do samego siebie, bo samouwielbienie zaprowadzi cię na manowce egzystencji.  Egoizm skutecznie zabije miłość i skaże cię na samotność!



Wiara, Nadzieja i Miłość - trzy boginie, którym oddaję się bez reszty.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz